Dzień po średnio udanym zachodzie słońca nad velostradą (w końcu zdjąłem wpis z bloga) udałem się córką do Balina. To miejscowość z którą mam bardzo fajną siatkę skojarzeń, poza tym znajdują się w niej co najmniej dwa znakomite punkty widokowe: Wianek oraz Pańska Góra.
Na pewno wrócę tam po góry, ale tym razem celem było jedynie słońce zachodzące za blokiem energetycznym 910 MW. Zachmurzenie ostatecznie nie pozwoliło na zrealizowanie celu, ale nieoczekiwane spotkanie na szczycie, balińska fauna oraz ogólnie swojski balińsko-balearyczny klimat sprawił, że to był bardzo miły rodzinny wieczór:
Ponoć w dobrym westernie bohater na końcu umiera albo odchodzi w stronę zachodzącego słońca:
Wytęż wzrok i znajdź kościół na Jeziorkach:
Data i miejsce strzałów:
- 21 kwietnia 2021, zachód słońca
- Pańska Góra, Balin
Ilość odsłon: 666
Jeśli chcesz wesprzeć moją pracę, możesz postawić mi kawę :) Dzięki!
